Pełna różnorodnych smaków sałatka z serem Brie i owocami może być zarówno przystawką jak i lekkim daniem.
Robi się ją szybko, jest elegancka, niskokaloryczna i bardzo smaczna. Francuska sałatka z serem Brie, owocami i orzechami jest idealną przekąską jeśli nie masz czasu na długie gotowanie. Wystarczy garść rukoli, i trochę tego co mamy zazwyczaj w szafkach i lodówce – francuski ser, świeże i suszone owoce, oraz orzechy. Dominującym smakiem jest ser Brie, owoce pięknie się komponują w drugiej i trzeciej nucie, jak w klasycznej desce serów. Sałatka francuska będzie doskonale smakowała z kieliszkiem wytrawnego lub półwytrawnego wina.
Brie nazywany jest we Francji królem serów. Pochodzi z historycznego regionu Brye (obecnie departament Seine et Marne, na zachód od Paryża, w regionie Île de France). Przez wieki francuscy władcy bardzo cenili sobie daniny od poddanych właśnie w formie sera Brie.
Jak pisze profesor Norman Davies w swoim monumentalnym dziele Europa. Rozprawa historyka z historią, w 774 roku, w drodze powrotnej z kampanii przeciwko Longobardom, Karol Wielki zatrzymał się na płaskowyżu Brie, w pobliżu produkującego sery opactwa Meaux. Mnisi podali mu ze swych piwnic ser, nalegając, by koniecznie zjadł cały, razem ze skórką. Karol tak się w nim rozsmakował, że nakazał, aby regularnie przysyłano mu do Akwizgranu dwie partie sera Brie rocznie.
Nic dziwnego. To jeden z najbardziej znanych francuskich serów podpuszczkowych o delikatnej woni pleśni i drewna. Pokryty jest białą, aksamitną skórką, która tworzy się w trakcie dojrzewania za sprawą grzybów Penicillium candidum. Środek, o kremowej konsystencji i barwie kości słoniowej, rozpływa się w ustach.
Ser Brie od wieków przewożono rzeką Marną do Paryża, gdzie uliczni sprzedawcy anonsowali jego przybycie wołając: Fromage de Brye! Uwielbiali go Karol VIII i Henryk IV, a słabość do jego smaku król Ludwik XVI przypłacił życiem: schwytano go podczas ucieczki z Paryża w oberży w Varennes, z której nie wyszedł na czas, ponieważ postanowił dokończyć swój ser. Na Kongresie Wiedeńskim (1814 – 1815) książę Klemens von Metternich ogłosił nawet Brie księciem serów: le prince des fromages.
Gdy w czasie Rewolucji Francuskiej (1789–1799) zginęło wielu spośród mnichów ze słynnego opactwa Meaux, jeden z braci, opat Gobert, wyruszył do Normandii, skąd chciał się przedostać do Anglii. Po drodze zatrzymał się w pewnej wsi w pobliżu Vimoutiers na tyle długo, aby nauczyć żonę swojego gospodarza wszystkiego, co wiedział o wyrobie serów. Wieś nazywała się Camembert…
Oryginalne sery Brie (podobnie jak szampan – trunek z regionu Szampanii), to wyroby producentów z departamentu Seine et Marne. Te, które charakteryzują się najwyższą jakością, mają na swoich opakowaniach oznaczenie AOC (Appelation d’Origine Controlée), które oznacza, że dany produkt pochodzi z właściwego regionu Francji, dojrzewał i był wyrabiany zgodnie z tradycją oraz ściśle ustalonymi zasadami. Tajniki wytwarzania tych serów są ściśle strzeżone przez producentów, a stosowane metody sięgają nawet średniowiecza.
Francuska sałatka z serem Brie, owocami i orzechami
Składniki
- ½ opakowania rukoli
- 10 pomidorków cherry
- kiść ciemnych winogron
- garść suszonych fig
- garść łuskanych orzechów włoskich
Dressing:
- ½ cytryny
- 1 łyżka musztardy dijońskiej
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka oliwy
Przygotowanie
- Do miski wrzuć umytą rukolę. Dodaj przekrojone na pół pomidorki cherry i całe winogrona.
- Ser Brie pokrój w kostkę (będzie ci łatwiej, jeśli przedtem będzie schłodzony w lodówce). Dodaj do sałatki.
- Pokrój suszone figi i dorzuć do sałatki. Dodaj łuskane orzechy włoskie.
- Do osobnej miseczki wyciśnij sok z połowy cytryny. Dodaj musztardę i miód. Mieszaj dokładnie do uzyskania jednolitej masy, a następnie dolej oliwę. Mieszaj delikatnie a potem polej sosem sałatkę.
4 komentarze